Radio 90 logo

MUZYKA WYBRANA DLA CIEBIE • Cieszyn 95.2 fm • Rybnik 90 fm Słuchaj Online Facebook YouTube Instagram

Pomysł na weekend w Krainie Górnej Odry: Wielkanocne procesje konne raciborszczyzny

Facebook Twitter

Pomysł na weekend w Krainie Górnej Odry, do nasz nowy cykl. Co tydzień, zapraszamy was w niezwykłe miejsca, na świetne wydarzenia. Udowadniamy, że nie trzeba wcale jechać na drugi koniec kraju czy województwa, by miło spędzić wolny czas. Tym razem - przy okazji świąt - zachęcamy was do wzięcia udziału w wielkanocnych procesjach konnych.

Pomysł na weekend w Krainie Górnej Odry
www.pietrowicewielkie.com.pl

Świąteczny pomysł na weekend w Krainie Górnej Odry

Współcześnie procesje konne w raciborskiem nazywane są z niemieckiego Osterreiten, co oznacza jazdę konną wielkanocną. Podobne można spotkać w Szwajcarii, Szwabii, górnej Austrii czy u  Łużyczan, ale podraciborskie błyszczą szczególnie. Istotą obrzędu jest poszukiwanie zmartwychwstałego Chrystusa, a  niemałe znacznie ma również moment ich odbywania. Objazd ma charakter agrarny. Jego głównym celem były prośby kierowane do Boga, prośby o  dobrą pogodę, o urodzaj, o to, by nikt nie cierpiał głodu z powodu braku żywności. Te elementy zachowały się we współczesnych modlitwach.

Według niektórych badaczy, tradycja pochodzi jeszcze z czasów pogańskich i kultu słońca. Potwierdzeniem tej hipotezy ma być kierunek objazdu pół od wschodu ku zachodowi. Jedno jest pewne: procesje konne na śląskich ziemiach odbywały się już w średniowieczu. W taki sposób, idąc zawsze ze wschodu na zachód, sprawdzano stan zasiewów, a jednocześnie proszono o  błogosławieństwo o  wzrost upraw na polach. Zwyczaj ten na terenie powiatu raciborskiego zachował się w Pietrowicach Wielkich, Bieńkowicach, Zawadzie Książęcej i Raciborzu-Sudole.

Wielkanocne rajtowanie/Kawalkady wielkanocne, czyli tradycyjna procesja konna, to śląski zwyczaj o  co najmniej kilkuwiekowej tradycji. W 2018 roku konne procesje wielkanocne znalazły się wśród 66 praktykowanych w woj. śląskim i  opolskim zwyczajów i obrzędów dorocznych, opisanych przez etnografów w ramach zakończonego w 2018 roku projektu „Mapa Obrzędowa Górnego Śląska”, realizowanego przez Regionalny Instytut Kultury w Katowicach.  W 2022 roku wielkanocne procesje wpisano na listę „Wielkanocnych Procesji Konnych na Górnym Śląsku” na Krajową Listę Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego Muzeum.

Racibórz-Sudół

START PROCESJI: godz. 12:45, spod Kościoła w Matki Bożej Różańcowej w Raciborzu-Sudole
Wielkanocne procesje konne w Sudole odbywają się od ok. 120 lat. Również w tym roku jeźdźcy przejdą ulicami raciborskiej dzielnicy i okolicznymi polami. Procesja zatrzymuje się na czterech stacjach, gdzie odmówią się modlitwy. Na koniec tradycyjnie odbywają się wyścigi. Rekord: 112 koni
Wydarzenie znajdziecie TUTAJ

raciborz.pl

Pietrowice Wielkie

START I PROGRAM WYDARZENIA:

  • 11.00 – 12.50 – zbiórka wszystkich uczestników procesji na terenie Centrum Społeczno Kulturalnego w  Pietrowicach Wielkich. Cały teren jest ogrodzony i dozorowany. Przygotowane będą zadaszone miejsca z możliwością nakarmienia i napojenia koni. Na miejscu będzie przygotowany poczęstunek dla uczestników przed wyjściem;
  • 13.00 – wyjście procesji spod Kościoła w Pietrowicach Wielkich, uformowanie procesji i przejście procesją konną do Kościółka Św. Krzyża w Pietrowicach Wielkich;
  • 14.00 – 14.20 – Nabożeństwo błagalne – w Pątniczym Kościele p.w. Świętego Krzyża;
  • 14.30 – 15.00 – Zakończenie modlitw i powrót do Pietrowic Wielkich z tradycyjnym konnym objazdem pól;
  • 15.00 – 15.30 – Uroczysta parada koni ul. Tłustomostką w Pietrowicach Wielkich;
  • 15.30 – 15.45 – Zakończenie procesji wraz błogosławieństwem;
  • 15.45 – Konny Festyn Wielkanocny na boisku z licznymi atrakcjami:
    – Konne pokazy w wykonaniu APOLINARSKI – GROUP;
  • 17.00 – Zabawa taneczna.

Około godziny 13:00 gospodarze na koniach gromadzą się przed kościołem parafialnym. Tutaj formuje się procesja. Na przedzie jeden z młodzieńców wiezie krzyż procesyjny, potem gospodarze z figurką Chrystusa Zmartwychwstałego i krzyżem z czerwoną stułą. Dalej orkiestra, ksiądz na koniu w komży i nieszporniku potem trójkami gospodarze trzymając książeczki w ręku i w czasie procesji modlą się i śpiewają. Procesja jedzie przez wioskę do oddalonego o 2 km kościółka Św. Krzyża. Tam odbywa się błagalne nabożeństwo. Po nabożeństwie, procesja, daleką drogą przez pola wraca do kościoła parafialnego. Na pewnym odcinku drogi polnej odbywa się wyścig konny młodzieńców o najlepszego konia i pierwsze miejsce. Nabożeństwo kończy się w kościele parafialnym błogosławieństwem Sakramentalnym.

Nie da się ustalić początków procesji konnej z powodu braku jakichkolwiek źródeł informacji na ten temat. Natomiast możemy powiedzieć, że procesja ta jest głęboko zakorzeniona w tradycji tutejszej ludności. Najstarsi mieszkańcy mówią, że „tak było zawsze”. Nawet w czasie wojny procesja się odbywała, a gdy brakowało mężczyzn w sile wieku jeździli starcy i chłopcy. Do I wojny światowej władze gminne były organizatorem procesji, dopiero parę lat po wojnie z tego zrezygnowały. A w czasach hitlerowskich, ponieważ proboszcz nie otrzymałby pozwolenia na procesję (a było ono wtedy konieczne), organizacją procesji zajmował się wójt wraz z ludźmi świeckimi. I chyba dzięki temu ta procesja mogła trwać nieprzerwanie i  przetrwała do dziś.

Modlitwa odmawiana w czasie procesji w języku morawskim:
Jeźisz Mario Józef,
Joachim swata Anno
Zdrowaś Mario Panno
Zdrowaś Mario, milości pełna
Proś za nas swata Anno.

Pomysł na weekend

Bieńkowice

Tradycja ta ma już tam ponad 700 lat – start i program:

  • 12:30 Zbiórka uczestników na ul. Pomnikowej;
  • 13:00 Wymarsz procesji;
  • 15:00 Zakończenie procesji;
  • 16:00 Uroczyste nieszpory
  • 19:00 Zabawa taneczna w Restauracji REGE

Z modlitwą i śpiewem na ustach, objeżdżając konno pola, przystając przy polnych krzyżach, procesja zatrzymuje się przed kaplicą św. Urbana, aby modlić się o urodzaj i ochronę przed klęskami. Tradycja nakazuje, by procesję zakończyć wspólnym wyścigiem, a jego zwycięzca – jak sądzono – pierwszy zwiezie zboże do stodoły.  Po gonitwie jeźdźcy udają się do kościoła na nabożeństwo.

Przygotowania do tego niezwykłego wydarzenia odbywają się na długo przed Wielkanocą. Piękna, lśniąca sierść koni, wyczesane i przyozdobione grzywy, wypolerowana uprząż, a także galowe stroje jeźdźców wymagają czasochłonnych zabiegów na wiele dni przed procesją. Dziś większość koni, które niegdyś na co dzień służyły człowiekowi, hoduje się specjalnie na takie okazje jak procesja. Są to m.in. konie rasy huculskiej. To niezwykle wytrzymałe i zwinne zwierzęta, które w przeszłości służyły do codziennej pracy na wsi, a dziś stały się symbolem kultywowanej od pokoleń tradycji objazdu pól w okresie Wielkanocy. Zanikająca dziś w  kulturze tradycja wielkanocnych objazdów pól, cieszy się ciągle ogromnym zainteresowaniem zarówno wśród samych uczestników, jak i osób przyjeżdżających spoza gminy.

Bez zaangażowania i pasji kultywowania tradycji, a przede wszystkim pracy wielu mieszkańców Bieńkowic procesja nie przetrwałaby do dziś.

Zawada Książęca

Start procesji: 1 kwietnia, o 13.00 na parkingu kościelnym w Zawadzie Książęcej.

• Po zakończeniu przewidziano poczęstunek. Procesje konne to wyjątkowe okazje do doświadczenia lokalnych tradycji, wyrażenia wiary i spędzenia czasu w gronie wspólnoty.
• Procesja odbywa się po raz 40.
• Objazd pól w gminie Nędza odbywa się wzdłuż Odry, przez trzy prawobrzeżne nadodrzańskie miejscowości – Zawadę Książęcą, Łęg i Ciechowice.
• W siodle, w bryczce, na rowerze albo pieszo – na procesję do gminy Nędza zjeżdżają się uczestnicy i goście z całego regionu. W procesji wielkanocnej, podczas której objeżdża się okoliczne pole, prosząc o dobre plony, biorą udział jeźdźcy z wielu miejscowości, także z  sąsiednich powiatów.

Czytaj także:

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj