ROW Rybnik rozgromiony na początek sezonu. GKS II Tychy wbił rybniczanom aż sześć bramek
ROW Rybnik kiepsko zainaugurował piłkarski sezon na własnym boisku. Piłkarze z Rybnika przegrali z Tychami aż 0:6.
Nieudana inauguracja sezonu na własnym stadionie piłkarzy ROW-u Rybnik. Wczoraj (16.08) rybniczanie zmierzyli się z drugim zespołem GKS-u Tychy. Drugim z nazwy bowiem w zespole gości wystąpiło wielu zawodników na co dzień grających w pierwszym, pierwszoligowym zespole. ROW przegrał wysoko 0:6. Mecz mógł potoczyć się jednak inaczej gdyby na początku Jakub Kuczera wykorzystał stuprocentową okazję, a później Jan Janik zamienił na bramkę rzut karny. Rybniczanie grali także przez ponad 50 minut w 10-tkę, boisko za drugą żółtą i w efekcie czerwoną kartkę musiał opuścić Wiktor Piejak. Szkoda tej porażki ale czasu nie cofniemy – mówił pomocnik ROW-u, Paweł Mandrysz.
Paweł Mandrysz: Mecz potoczył się dla nas fatalnie, bo mieliśmy dwie dobre sytuacje, potem straciliśmy zawodnika. Ewidentnie było widać, że mamy do czynienia z I-ligowym zespołem i mimo, że to są chłopcy, którzy może mniej grają, to są I ligą, są zawodowcami przede wszystkim. Ciężko było coś tutaj więcej wyciągnąć, na pewno rozmiar tej porażki powinien być mniejszy, tego meczu niestety nie możemy jeszcze raz zagrać. Przegrywamy wysoko, ciężko coś więcej powiedzieć.
Przegranej żałował także trener ROW-u, Dawid Jóźwiak.
Dawid Jóźwiak: Taki jest sport. Jasiu nie strzelił, Kuba nie strzelił, dostaliśmy bramkę na 1:0. Rozmawialiśmy w przerwie dużo, ale niestety I liga, a my jesteśmy drużyną w budowaną na IV ligę. Szkoda, mecz przegrany 0:6. Niektórzy chłopcy z drużyny przeciwnej grali trzy dni temu z Wisłą Kraków, dziś przyjechali na ROW Rybnik, więc z takiego powodu trzeba się cieszyć. A mi pozostaje przeprosić kibiców, że musieli oglądać aż sześć straconych bramek.
ROW ma na koncie 3 punkty za wyjazdowe zwycięstwo w pierwszym meczu sezonu z Kuźnią Ustroń. W tabeli prowadzi mający dwie wygrane Gwarek Ornontowice. W grupie drużyn, które zgromadziły po dwóch kolejkach spotkań 4 punkty są spadkowicz Odra Wodzisław, i dwóch beniaminków Tempo Puńców i LKS Tworków. Z tym ostatnim zespołem ROW zagra w najbliższą sobotę (19.08) na wyjeździe.
Czytaj także:
- Co dalej z piłkarskim ROW-em Rybnik?
- Rybki Rybnik poza podium w zawodach o Puchar Europy. Ale w klubie są przyszli mistrzowie świata!
Zobacz:
