Sanepid zgadza się na badania pracowników, ale to raczej teoria
Sanepid odpowiada na pismo dyrekcji wodzisławskiego szpitala. Jak wiecie z naszych wiadomości: Krzysztof Kowalik wystąpił o zgodę na przeprowadzenie testów w kierunku koronowirusa u wszystkich pracowników lecznicy, zanim uruchomione zostaną szpitalne oddziały.

Argumentem przemawiającym „za” miała być wysoka liczba zakażeń wśród personelu w ostatnim czasie. W piśmie, jakie przyszło ze Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Wodzisławiu czytamy, że „testy w pierwszej kolejności powinny być wykonane u osób z kontaktu”:
W pozostałym zakresie pani dyrektor wskazała, że teoretycznie wykonanie testów u pozostałych pracowników należy do dyrekcji szpitala, ale jednocześnie załączyła do tego pisma wskazówki dla personelu medycznego do przeprowadzenia diagnostyki laboratoryjnej w kierunku COVID-19 i w oparciu o te wskazówki powinienem wykonywać wymazy i przekazywać testy do stacji sanitarno-epidemiologicznej celem wykonania badania. I z tych kryteriów jednoznacznie wynika, w których przypadkach powinienem takie badanie zlecić.
I tu znów jest mowa o osobach z kontaktu:
To są albo osoby z kontaktu, albo osoby z ostrą infekcją dróg oddechowych w nagłym początku, jeśli chodzi o objawy, czyli kaszel, gorączka, wykrycie przeciwciał w badaniu serologicznym. Osoby, które w ciągu ostatnich 14 dniach odbyły podróż poza granice kraju albo miały bliski kontakt potwierdzony przypadkiem COVIC-19, czyli dodatnim wynikiem badania wykonanego u tej osoby zakażonej. Albo ewentualnie, jeśli jeszcze ciężki stan wymagający hospitalizacji. Zamyka się koło, bo to są wytyczne Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego oraz Ministerstwa Zdrowia z 9 kwietnia 2020 roku, rozumiem, że te wytyczne nas obowiązują, jeśli chodzi o stosowanie.
Radio 90: Czyli w praktyce wszystkim pracownikom testu nie da się wykonać.
Zgodnie z tymi wytycznymi nie.
Dyrektor Kowalik zwraca się z apelem do pracowników szpitala:
Prosimy, żeby któraś z osób pracujących u nas, ma objawy typu gorączka, kaszel, duszności, miała bliski kontakt, to prosimy, aby takie osoby pilnie skontaktowały się z działem epidemiologii szpitala i u tych osób będzie uzasadnienie do tego, żeby taki test wykonać.
Cały czas wykonywane są testy u osób, które są objęte kwarantanną lub w swoich domach oczekują na pobranie próbek:
U tych osób, które nie mają nałożonej kwarantanny i mogą pojawić się w szpitalu, pobieramy my tutaj na miejscu w szpitalu. Ponadto starostwo powiatowe zorganizowało wymazobus. Do tych osób, które mają kwarantannę, wymazobus udaje się do miejsca odbywania kwarantanny i tam pobiera ten wymaz. Dopiero po uzyskaniu tych wyników będziemy mogli podejmować dalsze decyzje. Albo te osoby będą miały przedłużane te kwarantanny, albo będziemy mogli występować do sanepidu o skrócenie tych okresów kwarantannowych.
Przypomnijmy, że jak na razie pozytywne wyniki testu miało 45 pracowników wodzisławskiego szpitala. W sumie od 30 marca do 15 kwietnia od personelu i pacjentów pobrano 498 próbek.
Tymczasem jak wyjaśnia nam dyrektor Stacji Sanitarno- Epidemiologicznej w Wodzisławiu:
Wskazówki do wykonania wymazów mają być jedynie pomocne w ustalaniu osób, u których muszą być przeprowadzone testy, o wymazach u pozostałego personelu decyduje dyrekcja szpitala
– mówi Barbara Orzechowska.