Ścisła współpraca strażników i policjantów
Ścisła współpraca strażników miejskich i policjantów w regionie. Od dziś (2.04.) prowadzenie wspólnych działań zalecił im wojewoda śląski.
Ale tak naprawdę w czasie epidemii strażnicy miejscy już od kilku tygodni angażują się np. w informowanie mieszkańców o zagrożeniu, emitując specjalne komunikaty z apelem o pozostanie w domach czy patrolując miejsca wypoczynku i rekreacji:
Zarówno policji jak i naszym celem jest to, by zapewnić największy zakres bezpieczeństwa dla naszych mieszkańców. Żeby podzielić zakres terytorialny, tych obowiązków, które musimy zrealizować, my mamy się wspierać, mamy współpracować. Myślę, że to nam na dzień dzisiejszy bardzo dobrze wychodzi, z korzyścią oczywiście dla naszych mieszkańców. Jesteśmy dostrzegani już w tych miejscach od samego początku. Pierwszym zaznaczeniem naszej obecności, jeśli chodzi o nasze działanie, były patrole w galeriach handlowych, także my staramy się cały czas wychodzić na przeciw oczekiwaniom mieszkańców. Przede wszystkim realizujemy postanowienia przepisów, które pojawiają się z dnia na dzień.
-mówi Dawid Błatoń, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Rybniku.
Wojewoda śląski zalecił również wspólne patrole złożone z policjantów i strażników miejskich, a także by wspólnie kontrolowali przestrzeganie obowiązujących nakazów i zakazów w celu zapobiegania rozprzestrzeniania się koronawirusa:
To są między innymi te przepisy, które mówią o zakazie przebywania na terenach przeznaczonych użytku publicznego, tak jak parki, skwery i inne miejsca tego typu służące dotychczas do rekreacji. Straż Miejska w Rybniku zacieśniła współpracę z policją w bardzo dużym stopniu. Podzieliliśmy się zakresem terytorialnym wpływu naszych patroli. W momencie kiedy nasi funkcjonariusze zauważą nieprawidłowości co do odległości przemieszania się poszczególnych osób, co do przebywania na tych terenach zabronionych – parki, skwery czy bulwary, jeśli nasi funkcjonariusze wylegitymują osobę, która nie ma 18 lat, nie przebywa od opieką osoby dorosłej, to wtedy na miejsce wzywamy partol policji, albo tego typu informacje przekazujemy policjantom.
Natomiast osoby przebywające na kwarantannie kontrolują wyłącznie policjanci.
