Strefy nauki i kultury przepełnione atrakcjami. II Festiwal Żywiołów w Rzuchowie za nami [FOTO]
W sobotnie popołudnie (24.07.) na terenie pałacu w Rzuchowie odbył się II festiwal Żywiołów. Przygotowane dwie strefy- kultury i nauki- przepełnione były wystawami, warsztatami i animacjami dla dzieci i dorosłych.

Spektakl na to wydarzenie przygotował Marek Żyła. Towarzyszyła mu oczywiście Trutka:
Trutka: Najważniejsza to jestem ja, potem ja. Potem długo, długo nic, a potem znowu ja. Potem on.
Marek Żyła: Pokazujemy tutaj taki krótki spektakl dotyczący postaci „Żywiołucha”. Z zeszłym roku się tutaj pojawił, zaprezentował, a w tym roku pokazuje swoje przygody.
Trutka: Oglądałam, nie polecam.
Marek Żyła: Trutka!
Trutka: nie, no dobry jest, dobry. Za krótki!
Marek Żyła: Trutce się zawsze coś nie podoba.
Radio 90: Czy Trutce jest tak gorąco, jak nam wszystkim?
Trutka: No, jest mi gorąco, bo ja jestem z polara.

Teatr Lalek Marka Żyły wraz z widzami
Nauka poprzez zabawę. Festiwal Żywiołów przyciągnął rodziców i dzieci. Posłuchaj naszej sondy:
Wydarzenie rozpoczęło się dosłownym pokazem żywiołu, potem można już było korzystać z przygotowanych atrakcji:
Ewa Mackiewicz: Zaczęliśmy z przytupem, zaczęliśmy od krótkiej ulewy deszczu. Jest dużo stanowisk popularno-naukowych przygotowanych przez Muzeum Nauk o Ziemi przy Uniwersytecie Śląskim, a także przez Geosferę, czyli Centrum Edukacji Przrodniczo-Geologicznej w Jaworznie. Mamy dużo atrakcji zabawowych: warsztaty kreatywne, artystyczne, poszukiwanie skarbów z wykrywaczem metali. Mamy także grę Solar System Voyager, to gra planszowa o podboju kosmosu. Zorganizowaliśmy także wykłady skierowane dla dzieci, młodzieży i dorosłych.
-mówiła Ewa Mackiewicz, dyrektor Fundacji na Rzecz Ochrony Dóbr Kultury.

Ewa Mackiewicz, dyrektor Fundacji na Rzecz Ochrony Dóbr Kultury
Na festiwalu można było zobaczyć też wybuch wulkanu:
Katarzyna Lasoń: Dzieci biorą udział w mini warsztatach o wulkanach. Opowiadamy sobie trochę o nich: co się z nich wydobywa, gdzie występują na Ziemi. Na końcu wykonujemy kontrolowany wybuch, który jest związany u dzieci z wszelakimi emocjami.
Radio 90: Zabawa interaktywna.
Katarzyna Lasoń: Dokładnie, nauka i zabawa.
Radio 90: Dzieci są zadowolone?
Katarzyna Lasoń: Oj, bardzo, i rodzice i dzieci. Ciągle podchodzą i pytają, kiedy kolejny wybuch. Po jednych warsztatach ogarniam i od razu startujemy z kolejnymi.
-mówiła Katarzyna Lasoń z Ośrodka Edukacji Ekologiczno-Geologicznej GEOsfera z Jaworzna.
Festiwal odwiedził także rzeźbiarz Lech Cesarz, na stoisku można było wykonać własną rzeźbę:
Lech Cesarz: W tej chwili wyciągam tego aniołka zalanego przez chłopca. Wykonał on odlew gipsowy z formy. Zalewaliśmy wspólnie, ja tylko przyglądałem się i podpowiadałem, jak ma to zrobić.
Radio 90: To jest trudne do wykonania?
Lech Cesarz: To jest dzieło sztuki. Trzeba mieć trochę talentu, zapału do pracy, cierpliwości i wtedy wychodzi.

Lech Cesarz, rzeźbiarz z Rybnika-Popielowa
Na II Festiwalu Żywiołów można było spotkać właścicieli pałacu w Rzuchowie Janusza i Zofię Gładyszów, którzy z nadzieją spoglądają na rozwój tworzonego przez nich miejsca:
Zofia Gładysz: Na zewnątrz już jest bardzo przyjemnie, widziałam tą prawą stroną ludzie fajnie spacerują ścieżkami. W środku teraz więcej widać, że się dzieje, tutaj gdzieś kabel wisi, tu jest cegła, a w innym miejscu już jest wytynkowane
– mówi Zofia Gładysz.
W najbliższym czasie w pałacu mają zostać zakończone prace związane z elewacją i dachem. W środku wytynkowano cały parter, w przyszłym roku również zapowiadane są prace wewnątrz pałacu. Na miejscu był Reporter Radia 90 Przemysław Niedźwiecki.
Więcej zdjęć:
Czytaj także: