Kowalik w Radiu 90: „Nie mamy pieniędzy na ustawowe podwyżki dla pracowników szpitala. Grozi nam paraliż”
"Nie mamy pieniędzy na ustawowe podwyżki dla pracowników szpitala. Brakuje nam 8 mln złotych. Jeżeli nie będzie wsparcia ze strony NFZ, szpital czeka paraliż" - pisze w liście do Ministra Zdrowia Krzysztof Kowalik dyrektor wodzisławskiego szpitala.
Problem ma większość szpitali, bo od 1 lipca zgodnie ze znowelizowaną ustawą po raz kolejny wzrosły płace minimalne pracowników medycznych, administracji i gospodarczych. Niestety, za zmianą przepisów nie poszły środki na podwyżki dla nich:
Krzysztof Kowalik: Na dzień dzisiejszy 8 274 000 złote, tyle nam brakuje pieniędzy do końca roku. To jest około 1 400 000 na miesiąc, to jest kwota, której szpital sam nie jest w stanie unieść. W związku z tym skierowałem pismo do ministra, że nieprzekazanie odpowiednich środków na wzrost wynagrodzeń spowoduje paraliż szpitala i zagrożenie dla możliwości udzielenia świadczeń zdrowotnych dla pacjentów.
Dyrektor szpitali w Wodzisławiu i Rydułtowach Krzysztof Kowalik
Oczekujemy na rozwiązanie systemowe, bo w podobnej sytuacji znalazła się większość placówek
– dodaje:
Krzysztof Kowalik: Spora grupa szpitali w województwie śląskim, w kraju również. Wymaga to rozwiązań systemowych. Nakłada się nowe zobowiązania na pracodawcę, nie mówiąc skąd ma wziąć środki. Przy tym wzroście kosztów funkcjonowania inflacji w kraju to już te koszty są nie do udźwignięcia dla szpitali. Strata będzie rosła, my nie jesteśmy w stanie wyłożyć takich pieniędzy, bo ich po prostu nie mam.
Pismo zostało skierowane do Ministra Zdrowia, NFZ-tu oraz parlamentarzystów z regionu
O środki na podwyżki wspólnie z dyrekcją szpitala walczy też starosta wodzisławski, który nie ukrywa rozczarowania ostatnimi decyzjami władz centralnych. Zdaniem Leszka Bizonia wszystko to powoduje, że szpitale powiatowe znajdują się w coraz gorszej sytuacji. Problem został przedstawiony podczas konwentu starostów. Delegacja szefów powiatów udała się już z protestem do resortu zdrowia. Nieoficjalnie mówi się o zamachu na lokalne lecznice i ukrytej próbie likwidacji powiatowych szpitali. Wczoraj (9.08.) Ministerstwo Zdrowia obiecało pieniądze szpitalom powiatowym, na razie jednak nie ma konkretnych informacji o jakie pieniądze chodzi.
Czytaj także:
- Związki zawodowe wodzisławskiego szpitala sprzeciwiają się wysokości abonamentu za wjazd na teren szpitala
- Od 1 sierpnia zawieszona będzie chirurgia w szpitalu w Wodzisławiu Śląskim. Wraca za to oddział w Rybniku
- Nocna i świąteczna opieka w szpitalach w Wodzisławiu i Rydułtowach zostanie sprywatyzowana?
