Tworzy muzykę elektroniczną w swoim mieszkaniu. Chłopak z bloków. Lopeza w Rydułtowach zna każdy
Ławki i przystanki do przesiadywania nie były mu obce. Podobnie jak muzyka, kumple i blokowa rzeczywistość na "Orłowcu" w Rydułtowach. Lopez, czyli Piotr Kopiec to dziś 37-letni szczęśliwy mąż, ojciec i pracownik w Eko-Oknach. W tzw. międzyczasie oddaje się swojej pasji, jaką jest tworzenie muzyki elektronicznej. Witamy na pokładzie statku spod szyldu "Ludzi z pasją". Startujemy!

Radio 90: Co robisz po pracy?
Lopez: Tworzę muzykę, komponuję, nagrywam, piszę teksty, miks/mastering. Ogarniam całe studio, można powiedzieć.
Radio 90: Jesteś wykształcony muzycznie?
Lopez: Nie.
Radio 90: Masz ksywę Lopez.
Lopez: Tak, od podstawówki tak na mnie mówią. Pod szyldem Made in Lopez też wypuszczam swoje rapy. Za niedługo ukaże się EP-ka.
Radio 90: Jak rozpoczęła się Twoja przygoda z muzyką?
Lopez: Muzykę lubię od dziecka. Dzięki starszemu rodzeństwu – mam dwie siostry i brata – przeszedłem przez praktycznie wszystkie gatunki muzyki. Jedna siostra słuchała muzyki punkowej, druga poezji śpiewanej w stylu zespołu Stare Dobre Małżeństwo, a brat słuchał techno i Liroya. W sumie można powiedzieć, że od Liroya wszystko się zaczęło.
Radio 90: Szanuję tego wykonawcę.
Lopez: Ja też, w końcu to mój imiennik (śmiech). Liroy wniósł muzykę rap do Polski. Jak w Warszawie zaczął rozkwitać rap- Paktofonika- wszyscy tego słuchaliśmy. Wtedy stwierdziłem, że ja też zacznę pisać i tak już od 21 lat piszę teksty.
Radio 90: Można gdzieś przeczytać lub usłyszeć Twoje teksty?
Lopez: Z 2020 roku coś się znajdzie w internecie. Starych tekstów już nie mam, to się nagrywało w innych warunkach, na kasety.
Radio 90: O czym są Twoje teksty?
Lopez: O wszystkim (śmiech). O życiu, o problemach, jak to w rapie.
Radio 90: Ty jesteś chłopakiem z osiedla.
Lopez: Tak, od urodzenia z osiedla Orłowiec w Rydułtowach. Mieszkałem też w Rydułtowach w paru innych miejscach, teraz od 9 lat mieszkam w bloku, niedawno wróciłem na stary, dobry „Orłowiec”.
Radio 90: 15-20 lat temu młodzi ludzie wychowujący się na blokach to było pokolenie słuchające rapu.
Lopez: Owszem. Rap to muzyka z bloków.
Radio 90: Dziś jaką muzykę tworzysz?
Lopez: Rap, synthwave, retrowave, drum and bass. Z tego ostatniego gatunku niedawno wydałem EP-kę. Można ją odnaleźć na Spotify pod moim imieniem i nazwiskiem Piotr Kopiec.
Radio 90: „Obszary leśne”, co to takiego?
Lopez: To jest moja prywatna domowa wytwórnia.
Radio 90: Przesłuchiwałem na YouTube kilka Twoich utworów z gatunku z synthwave i wsłuchałem się, spodobało mi się.
Lopez: Te roczniki tak mają (śmiech).
SynthVoices – Czas na parkiet
Radio 90: W jakim programie tworzysz?
Lopez: Fruity Loops.
Radio 90: Wróćmy też do gatunku drum and bass, bo tak się składa, że trochę znam ten rodzaj muzyki.
Lopez: O, to super.
Radio 90: Kto Cię inspiruje? To jest np. melodyjny Netsky, przestrzenny, jazzowy LTJ Bukem, czy może Black Sun Empire? A może Noisia?
Lopez: High Contrast do mnie najbardziej trafia. Trafia na tyle, że chciałbym coś zrobić w tym stylu.
Radio 90: Rozumiem, czyli bardziej melodyjnie. Co Ci daje komponowanie i tworzenie muzyki?
Lopez: Spokój. Kiedyś częściej wychodziłem z kolegami, dziś siedzę w mieszkaniu i komponuję. Nie przeszkadza mi, że dzieci czy żona kręcą się wokół.
Radio 90: To jest dla Ciebie odskocznia od rzeczywistości?
Lopez: Tak, mogę się „wygadać”, wyrzucić emocje. Potem znowu mam tzw. czystą kartę i zaczynam od nowa. W zależności od nastroju albo ganię, albo przytulam muzyką. (śmiech)
Radio 90: Swoją pasję musisz godzić z rolą męża, ojca, pracownika.
Lopez: Tak, dlatego cieszę się, że mam to w domu. Przychodzę do domu i już jestem też w studiu. Tworzę muzykę, robię obiad i potem dalej tworzę muzykę. Pracuję też na zmiany, więc to też muszę sobie poukładać.
Radio 90: Zmiana pór dnia dla twórcy jest dobra. Dobrze jest tworzyć o różnych godzinach.
Lopez: Bardzo dobrze to ująłeś. Zauważyłem, że kiedy mam drugie zmiany w pracy i komponuję rano, wtedy najlepiej jest coś zacząć. Wieczorami i nocą też inaczej się tworzy muzykę.
Radio 90: Znajomi wspierają Cię w Twojej pasji?
Lopez: Oczywiście, jak coś stworzę, to nagrywam klasycznie na CD, drukuję okładki, które sam tworzę i rozdaję po hali. Większość moich płyt kręci się wśród pracowników Eko-Okien. Z tego miejsca korzystając z okazji wszystkich pozdrawiam.
Radio 90: Lubisz muzykę.
Lopez: Kocham słuchać i komponować. To zresztą widać po mojej kolekcji.
Radio 90: Żona wspiera Cię w tych zainteresowaniach?
Lopez: Był taki moment, że przestałem tworzyć. Pewnego razu żona się mnie pyta, dlaczego przestałem tworzyć, jak komponowałem, to chodziłem uśmiechnięty itd. Mówi do mnie: „zacznij znowu tworzyć”. No i zacząłem. (śmiech)
Radio 90: Jesteś też szczęśliwym ojcem, powiedz coś więcej.
Lopez: Mam troje dzieci: Dominika, Maksymiliana i Emilię. Chodzą do Szkoły Podstawowej nr 2 w Rydułtowach. Ja też chodziłem to tej szkoły.
Radio 90: Fantastycznie, chodziłeś do tej szkoły, a dzisiaj w to samo miejsce odprowadzasz swoje dzieci.
Lopez: No jedno tylko- córkę, bo pozostała dwójka już jest starsza i chodzą z kolegami. Chodzenie z ojcem to dla nich obciach. (śmiech)
Radio 90: Lopez, jakie masz plany na przyszłość?
Lopez: Chcę dalej tworzyć muzykę. Teraz w produkcji mam dwa kawałki, jeden z gatunku dubstep, drugi z gatunku drum and bass.
Radio 90: Jak wydasz, zaprosisz mnie na odsłuchanie?
Lopez: No jasne.
Radio 90: Czego Ci życzyć?
Lopez: Zdrowia. Pieniądze zarabiam, one są zresztą mało ważne. Wena by się jeszcze przydała, bo czasami mi gdzieś ucieka.
Czekamy na zgłoszenia do cyklu „Ludzie z pasją”, znasz kogoś interesującego? Napisz! Rozmawiał Przemek Niedźwiecki.
Twórczość Lopeza w mediach:
Obszary Leśne
Facebook:
Czytaj także: