Żory: Czy to była ludzka ręka w koszu na śmieci?
"Przyjeżdżajcie! W koszu na śmieci jest ludzka ręka!". Takie wezwanie odebrali policjanci z Żor. Mundurowi zareagowali natychmiast i pojechali na skrzyżowanie ulic Wodzisławskiej i Jankowickiej. Jak skończyła się ta interwencja?
Policjantów zaalarmowali zaniepokojeni pasażerowie, którzy na przystanku czekali na przyjazd autobusu. W pewnym momencie ktoś zauważył, że w koszu na śmieci jest coś, co przypomina ludzką rękę.
To odkrycie pobudziło wyobraźnię mieszkańców, którzy zaczęli snuć scenariusze jak z filmów grozy. Dlatego wezwano patrol. Mundurowi musieli sprawdzić, czym faktycznie jest znalezisko, nie można było wykluczyć żadnego scenariusza.
Ostatecznie policjanci uspokoili pasażerów.
Okazało się, że to była atrapa, silikonowy rekwizyt, który do złudzenia przypominał ludzką część ciała
– potwierdził to Radiu 90 Marcin Leśniak, rzecznik prasowy żorskiej policji. Mieszkańcy okolicy mogą więc odetchnąć z ulgą.
Czytaj także:
